Bałtyk-pacific collaboration porter
- Dariusz Kobryń

- 25 wrz 2016
- 1 minut(y) czytania
Porter z Japonii, który "współwarzyła" pinta? Dlaczego nie. Mamy 8.5% alko, moja cena 22 zł. Po otwarciu musiałem dwa razy sprawdzić jeszcze etykietę - aromat raczej mało porterowy - cukier, karmel, słodycz, słodycz ;)
Po przelaniu - ładnie nasycony, musujący jak szampan. Kolor ciemny, jednak, nie czarny. Piana fajna w sam raz. Aromaty jak wyżej.
W smaku podobnie do tego prażony słonecznik, nieco palności i przyjemne "gilgotanie" nasyceniem. Jak szampan :)
Dla mnie bardzo fajne piwo i nie żałuje wydanych pieniędzy, jednak Porterem tego bym nie nazwał. Kupować puki jest! :)


Komentarze